„Państwowa Komisja Wyborcza, informuje wyborców, komitety wyborcze, kandydatów, administrację wyborczą oraz jednostki samorządu terytorialnego, że głosowanie w dniu 10 maja 2020 r. nie może się odbyć” – poinformowała PKW w komunikacie z 7 maja. Ale u nas wybory się odbędą. Niepotrzebne są wyborcze urny i karty w kopertach. Nie ma lokali wyborczych - by zagłosować wystarczy komputer czy telefon z dostępem do internetu. 10 maja 2020 na naszej stronie SE.pl rozpoczynamy wybory prezydenckie i czekamy na Wasze głosy do 21:00. Wszystko tak jak w tradycyjnych wyborach. Do tego gwarantujemy tajność, bezpieczeństwo i brak zakłóceń.
Święto demokracji zepsuli nam politycy. Swoimi przepychankami sprowadzili niewidziany wcześniej chaos. Normalny kalendarz wyborczy zrujnowała epidemia koronawirusa, ale to władza i opozycja podsyciły zamieszanie. Polityczne kłótnie doprowadziły do tego, że data 10 maja została odwołana. Nie znamy jeszcze nowej daty (choć ostatnie doniesienia mówią nawet o czerwcu). Pakt skłóconych wcześniej Jarosławów – Kaczyńskiego (71 l.) i Gowina (59 l.), mówi jedynie o ogłoszeniu wyborów przez marszałka Sejmu RP „w pierwszym możliwym terminie”. Co to znaczy? – Wydaje się, że wybory odbędą się na przełomie czerwca i lipca – powiedziała w TVN24 wicepremier Jadwiga Emilewicz (46 l.). Nie wiadomo, kto wystartuje w nowych wyborach, ani czy dotychczasowi kandydaci zachowają nabyte prawa.
Ale my wiemy na pewno – głosowanie na SE.pl, z całą dziesiątką kandydatów, TRWA.