BANK POMOCY Super Expressu. Nie zwlekaj! Pomóż!

2014-09-08 19:02

W każdy poniedziałek w naszym Banku Pomocy zamieszczamy fragmenty listów ludzi bezradnych i zrozpaczonych. Mamy nadzieję, że nie pozostaną bez odpowiedzi. Anonsy opatrzone są numerami, na które należy powoływać się w korespondencji. Informacje można też otrzymać pod nr. tel. 22 515-91-97.

Pomorskie (3079). Mam umiarkowany stopień niepełnosprawności, utrzymuję się z zasiłku stałego w wysokości 389 zł. Choruję na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, mam też nadciśnienie, cukrzycę i problemy z nerkami. Jest to skutek przyjmowania dużej ilości leków sterydowych. Miesięcznie na lekarstwa wydaję około 250 zł. Brakuje mi pieniędzy na podstawowe rzeczy: jedzenie, środki czystości, pościel, ubrania. Mam 195 cm wzrostu, ważę 115 kg i 46 numer buta. Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.

Podlaskie (3080). Oboje z mężem jesteśmy na emeryturze. Oboje też jesteśmy już po siedemdziesiątce. Mąż jest inwalidą pierwszej grupy. Musimy utrzymać się za 1600 złotych miesięcznie. Pieniędzy nie starcza nam nawet na skromne życie. Po opłaceniu miesięcznych rachunków, wykupieniu lekarstw często brakuje nam na chleb. Z całego serca prosimy dobrych ludzi o pomoc.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki