Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości nadzorujący Fundusz Sprawiedliwości

i

Autor: Materiały prasowe Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości nadzorujący Fundusz Sprawiedliwości

Będą dodatkowe gwarancje pełnego bezpieczeństwa dla osób dotkniętych przemocą

2021-07-30 0:00

Rozmowa z wiceministrem sprawiedliwości Marcinem Romanowskim

– Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje nowelizację działającej od 8 miesięcy ustawy antyprzemocowej. Dlaczego?

– Przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości ustawa antyprzemocowa przyniosła zamierzone efekty – sprawcy są izolowani, a ofiary mają zapewnioną pomoc i opiekę. Funkcjonariusze nie nadużywają jej zapisów – policjanci i funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej uczestniczyli w ponad 20 tysiącach interwencji domowych, ale izolację sprawców zastosowali w ok. dwóch tysiącach przypadków, czyli w około 10 procentach. Pamiętajmy, że ustawę antyprzemocową stosuje się w stosunku do osób zagrażających życiu i zdrowiu ofiar. Po analizach uznaliśmy, że przyszedł czas na to, by dodatkowo wzmocnić ochronę ofiar przemocy domowej, a stały monitoring i zbieranie raportów z działania nowych przepisów pozwoliły na opracowanie dodatkowych narzędzi zwiększających skuteczność ustawy.

– Na czym będą polegały dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa dla ofiar przemocy domowej?

–Pokrzywdzeni zostaną objęci ochroną nie tylko w domu rodzinnym czy w jego najbliższym otoczeniu, lecz także w każdym innym miejscu. Sprawca przemocy nigdzie nie będzie mógł zbliżyć się do ofiar przemocy. To jedna z najważniejszych zaproponowanych zmian. Funkcjonariusze otrzymają prosty formularz i będą mogli sprawcy przemocy domowej wydać zakaz zbliżania się do osoby dotkniętej przemocą, gdy znajduje się ona na ulicy, zakupach czy spacerze. Będą też mieli możliwość obłożenia krzywdziciela zakazem wstępu do wszystkich miejsc, w których dziecko uczy się i rozwija swoje pasje, np. do sal, gdzie odbywają się zajęcia sportowe czy artystyczne. Informacje o wydaniu zakazów będą przekazane do odpowiednich placówek. Pamiętajmy, że funkcjonariusze podczas interwencji nie mają czasu na dokładną analizę każdego przypadku. Dlatego stosują standardowy formularz, w którym wymieniono najbardziej typowe miejsca, w których krzywdziciel może spotkać swoją ofiarę – osobę dorosłą czy dziecko. Zakaz wydany przez Policję czy Żandarmerię Wojskową obowiązuje przez 14 dni. Sąd może ten zakaz nie tylko odpowiednio przedłużyć, ale także dostosować do indywidualnej sytuacji pokrzywdzonych.

– Jakie jeszcze zmiany pojawią się w nowelizacji?

– Nowe przepisy wprowadzają zakaz kontaktowania się sprawcy przemocy domowej z ofiarami także za pośrednictwem internetu, mediów społecznościowych czy telefonu. Sąd będzie mógł wskazać zakres i rodzaj kontaktów np. między małżonkami. Osoba stosująca przemoc domową będzie musiała dostosować się do precyzyjnych ustaleń sądu. Zakazem zbliżania się, kontaktowania czy zakazem wstępu do miejsc, gdzie przebywa ofiara przemocy, w tym dziecko, będzie mógł być objęty każdy prześladowca, także były mąż czy partner, albo inny członek rodziny, niezależnie czy wspólnie zamieszkiwał z osobami doznającymi przemocy z jego strony. Osoby, które dopuszczają się przemocy wobec najbliższych, nie mogą mieć dostępu do broni. Projektowane przepisy przewidują nadanie Policji i Żandarmerii Wojskowej uprawnienia do odebrania broni osobie stosującej przemoc w rodzinie.

– Jakie teraz będą losy nowelizacji?

– Ustawa trafi do Rady Ministrów, która w najbliższym możliwym czasie się nią zajmie. Zależy nam na konsultacjach ze wszystkimi zainteresowanymi ministerstwami, partnerami społecznymi czy organizacjami pozarządowymi. Mam też nadzieję, że zmiany zostaną zaakceptowane przez wszystkie ugrupowania polityczne w Sejmie. Według statystyk policyjnych, rocznie prawie 250 tys. osób w Polsce może być dotkniętych lub zagrożonych przemocą domową. To poważny problem społeczny.

Czy ustawa antyprzemocowa to skuteczne narzędzie walki z przemocą domową?

 – O tym, jak skutecznie chronione są ofiary dzięki ustawie antyprzemocowej, mówią same liczby. Jak mówiłem, mamy już dwa tysiące przypadków skutecznej izolacji sprawców. W 95,9 proc. przypadków nakaz opuszczenia mieszkania lub zakaz zbliżania się wydany był wobec mężczyzny, a w 4,1 proc. – wobec kobiety. Policjanci – za co chcę im serdecznie podziękować – skutecznie sprawdzają, czy krzywdziciele stosują się do sankcji. W ciągu ostatnich miesięcy 344 osoby próbowały wrócić do domu, ale zostały przez policję zatrzymane. Okazuje się także, że ustawa działa prewencyjnie – zaledwie w 60 przypadkach sprawca przemocy uzyskał ponowny nakaz opuszczenia mieszkania.

OFIAROM PRZEMOCY POMAGA FUNDUSZ SPRAWIEDLIWOŚCI

Ofiary przemocy mogą liczyć na pomoc psychologiczną lub wsparcie i leczenie w zakresie uzależnień, które są główną przyczyną przemocy domowej. Pomoc dla nich finansuje Fundusz Sprawiedliwości. Działa ogólnopolska telefoniczna Linia Pomocy Pokrzywdzonym: 222309900. Przez całą dobę można tu uzyskać pomoc psychologiczną i prawną, także anonimowo, oraz umówić się na spotkanie ze specjalistami w dowolnym miejscu na terenie Polski. Po pomoc można się zgłosić do jednego z 370 punktów pomocy –są prawie w każdym powiecie. Listę ośrodków znajdziemy na stronie: funduszsprawiedliwosci.gov.pl. W czasie pandemii najpierw trzeba zadzwonić i umówić się na spotkanie. Pracownicy i psychologowie dyżurują także pod całodobowym numerem 800120002. To Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”. Możemy też prosić o bezpłatną pomoc prawną. Adres najbliższego punktu znajdziemy na stronie internetowej starostwa lub Ministerstwa Sprawiedliwości: darmowapomocprawna.ms.gov.pl/pl/mapa-punktow/

Fundusz Sprawiedliwości

i

Autor: Materiały Promocyjne

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki