Będzin: Poprosił o papierosy i wyjąl pistolet

2011-02-13 15:00

Do napadu z bronią w ręku doszło w Będzinie. 43-letni sprawca grożąc pistoletem zażądał od sprzedawczyni sklepowej całego utargu. Mężczyzna wpadł, bo nie oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci po uzyskaniu rysposiu od napadniętej kobiety bardzo szybko zlokalizowali przestępcę.

Do napadu doszło późnym wieczorem. Mężczyzna w średnim wieku wszedł do sklepu i poprsoił o papierosy, Gdy sprzedawczyni obróciła się, by podać towar - rabuś wyciągnął pistolet, którym sterorryzował przestraszoną kobietę. Zabrał od niej kilkaset złotych, schował do kieszeni i niczym niepokojny wyszedł ze sklepu.

Przeczytaj koniecznie: Kamień Pomorski: Teresa Wochal pogoniła bandytę taboretem


Przybyli na miejsce policjanci wypytali sklepową o wygląd sprawcy. Dzięki temu wpadł mężczyzna, który obserwował działania policji z pobliskiego przystanku autobusowego. Po zatrzymaniu okazało się, że miał przy sobie pistolet i skradzione pieniądze.

43-letniemu mężczyźnie grozi teraz do 12 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki