Służby mundurowe będą strajkować: brak mandatów, jedynie pouczenia

2013-06-24 17:26

Od wtorku rusza "strajk włoski" polskich służb mundurowych. Według zapowiedzi zamiast mandatów sprawcy wykroczeń będą otrzymywali jedynie pouczenia (z wyłączeniem społecznie uciążliwych wykroczeń). Związkowcy poinformowali, że protest będzie polegał również na bardzo skrupulatnym wypełnianiu czynności służbowych.

TVN24 informuje, że przyczyną protestu służb mundurowych są pomysły rządu dotyczące zmiany przepisów o zwolnieniach lekarskich. Jednocześnie mundurowi żądają zaprzestania prac nad zmianami przepisów dotyczących m.in. wprowadzenia odpłatności za nadgodziny, służbę w nocy, niedziele i święta oraz waloryzacji uposażeń. W związku z tym protestujący zaapelowali do premiera Donalda Tuska i szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.

>>> Wardęga trenuje policjantów. Co na to politycy?

Oprócz zaprzestania karania mandatami, funkcjonariusze mają grupowo chodzić na badania lekarskie i honorowo oddawać krew. Związkowcy zapowiadają, w zależności od uzyskanych efektów, dalsze zaostrzenie protestu na przykład poprzez organizację pikiet. Rząd przyjął projekt zmian zakładający obniżenie zasiłków chorobowych 28 maja. Służby mundurowe zarzucają rządowi brak dialogu i zwracają uwagę, że proponowane zmiany to kolejne rozwiązania niekorzystne dla funkcjonariuszy.

Przepisy zabraniają strajków funkcjonariuszom służb mundurowych. Jednakże nie zabraniają podejmowania akcji protestacyjnych w różnych formach, takich jak: oflagowanie komend i posterunków, prowadzenia "strajku włoskiego" czy też uczestniczenia w pikietach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki