BRUNON K. wyjdzie na wolność? Obrońcy chcą KAUCJI ZAMIAST ARESZTU

2013-01-31 10:40

Niedoszły zamachowiec Brunon K. od listopada jest w krakowskim areszcie dla szczególnie niebezpiecznych więzniów. Niedługo może jednak wyjść na wolność. Wniosek o zastosowanie poręczenia majątkowego zamiast aresztu chcą wnieść obrońcy chemika z Krakowa. Decyzja będzie w rękach sędziów.

Przedłużenia aresztu domaga się natomiast Krakowska Prokuratura Apelacyjna. Złożyła już wniosek o to, żeby Brunon K. został za kratkami na kolejne trzy miesiące. Jak tłumaczą śledczy, potrzebują jeszcze więcej czasu na przesłuchania i czekają na opinie biegłych. Twierdzą też, że podejrzany mógłby mataczyć.

W rozmowie z POLSKIM RADIEM, mecenas Anna Kobińska, obrończyni Brunona K. odpowiada prokluraturze, że czasu na przesłuchanie jej klienta mieli wystarczająco dużo. Jak mówi, mogli też bez przeszkód przesłuchać świadków. Zdaniem mecenas nie ma obawy matactwa ze strony Brtunona K.

Brunon K. podejrzany jest o przygotowanie zamachu na konstytucyjne organy RP. Jak ustalili śledczy, planował zdetonować w okolicy Sejmu kilka ton ładunków wycbuchowych. Niedoszłemu zamachowcy grozi do 5-ciu lat więzienia.

CZYTAJ WIĘCEJ: ZAMACH na Sejm, NOWE informacje: Brunon K. NIE BUDOWAŁ BOMBY na uczelni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki