Chciał udusić psa bo pogryzł córkę

2009-01-05 3:00

Mrożący krew w żyłach widok poruszył serce przechodnia. Męczone zwierzę wyło i dławiło się krwią. Jego pijany oprawca twierdził, że to za karę, bo pies ugryzł jego córkę.

Najpierw mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla (woj. opolskie) pobił dotkliwie psa, a potem chciał go udusić. Jednak resztkami sił pies wyrwał się z łap bezlitosnego właściciela. Wtedy kat założył psu metalową linkę na szyję, zacisnął, a drugi koniec przyczepił do wbitego w ziemię palika. Policja zatrzymała 55-letniego oprawcę. Uratowany pies trafił do schroniska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki