Policjanci zostali wezwani na ulicę Urbanistów, gdzie miał na nich czekać mężczyzna z rozciętą głową. Powodem rany był kamień rzucony z balkonu! Gdy mundurowi przybyli na miejsce, zastali mężczyznę który trzymał się za głowę, i starszą panią, która z balkonu dalej ciskała w niego wyzwiskami. Gdy policjanci udali się do mieszkania Mirosławy P., ta nawet nie zamierzała ukrywać, że rzuciła w sąsiada kamulcem. Przyznała się od razu! Na pytanie, dlaczego to zrobiła, odpowiedziała, że wydaje jej się, że sąsiad kradnie. Teraz Mirosława P. usłyszy zarzuty narażenia zdrowia i życia innego człowieka.
Cisnęła z balkonu kamieniem
2008-08-05
4:00
Cisnęła kamieniem w sąsiada, bo nic lepszego nie miała pod ręką. Dlaczego rzuciła? Z nienawiści!