Co grozi zabójcy Pawła Adamowicza? 27-latek nie przyznał się do winy [SONDA]

2019-01-15 10:38

Stefan W. wczoraj usłyszał zarzut zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Mimo że dokonał bestialskiego ataku na oczach miliona ludzi, nie przyznaje się do winy. jaka kara grozi zabójcy?

Stefan W. nie przyznaje się do winy! ​

i

Autor: red se/ Archiwum prywatne

Początkowo Stefanowi W. postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Jednak chwilę po ogłoszeniu śmierci Pawła Adamowicza, wyrok został zmieniony na zabójstwo. 27-letni napastnik trafił do tymczasowego aresztu. Co mu grozi za zabicie prezydenta? Zgodnie z kodeksem karnym, za zabójstwo w Polsce grozi kara od 8 do 25 lat więzienia lub kara dożywocia. W szczególnych przypadkach minimalna kara to 12 lat więzienia. Jak podkreślała prokuratura, czyn 27-latka, który zaatakował prezydenta Gdańska w czasie trwania finału WOŚP, zasługuje na szczególne potępienie. Policjanci zeznają, że tuż po zatrzymaniu, mężczyzna nie wykazywał skruchy, nie próbował też uciekać. Na jego twarzy malowała się wręcz satysfakcja z dokonanej zbrodni.

Możemy się domyślać, że w normalnych warunkach, kara byłaby zapewne najwyższa. Pojawiły się jednak dodatkowe okoliczności. - Z tego co poinformował mnie dzisiaj komendant wojewódzki policji w Gdańsku, wynika, że także miał stwierdzone schorzenia natury psychiatrycznej – poinformował z kolei wiceszef MSWiA, Jarosław Zieliński. 27-latek może być niepoczytalny, a to oznacza, że za kraty może nie trafić. Wtedy trafiłby do zakłady psychiatrycznego, gdzie poddany byłby przymusowemu leczeniu.

- Zgromadzony w sprawie materiał dowody wskazuje, że zachodzą wątpliwości co do poczytalności Stefana W. dlatego też zostanie on przebadany przez biegłych psychiatrów celu oceny jego poczytalności w chwili zdarzenia – podała Prokuratura Krajowa w specjalnym komunikacie.

Sonda
Na jaką karę zasłużył Stefan W. - zabójca prezydenta Gdańska?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki