CO ŁĄCZY premiera i kandydata PiS? Donald Tuski i Piotr Gliński biegają

2012-10-08 14:49

W wielkiej polityce dobra kondycja to podstawa. I doskonale wiedzą o tym przeszli, obecni i ewentualni premierzy. Jak widać na naszych zdjęciach, o sportową formę w ostatni weekend zadbał nie tylko lider PO Donald Tusk (55 l.), lecz także prof. Piotr Gliński (58 l.), kandydat PiS na premiera. Pierwszy woli jednak uprawiać sport w gronie rodziny. Natomiast drugi wziął udział w zawodach "Biegnij Warszawo".

Gra w tenisa z żoną, bieganie z funkcjonariuszem BOR, granie w piłkę z najbliższymi współpracownikami. Donald Tusk uprawia sport tylko z najbardziej zaufanymi ludźmi.

Okazuje się, że regularnie biega także prof. Gliński. - Od około 1,5 roku staram się co drugi dzień biegać po 6 km - mówi nam kandydat PiS na premiera.

W niedzielę prof. Piotr Gliński wziął udział w zawodach "Biegnij Warszawo", w których wystartowało 12 tysięcy osób. W kategorii wiekowej mężczyzn 55-60 l. profesor zajął 69. miejsce na 122 startujących. Dystans 10 km przebiegł w 55,49 min. - To lepszy rezultat niż w tamtym roku. Świetny bieg, bardzo dobra pogoda, organizacja. Zachęcam - mówił nam po minięciu linii mety. Gliński przyznaje, że wie o tym, iż Donald Tusk też biega. - Może kiedyś wspólnie pobiegamy. Tak ponadpartyjnie. Wszystkich polityków zachęcam do sportu. Bieganie pomaga w odstresowaniu się, w myśleniu - doradza.

Profesor już planuje kolejne starty. - Pobiegnę 11 listopada w Biegu Niepodległości. A potem rozpoczynam sezon zimowy i bieganie na nartach - zdradza nam. Może Donald Tusk dołączy...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki