To działo się tak szybko, że nie było czasu na reakcję. Najpierw huk zderzenia i jęk rozszarpanych i zgniecionych blach karoserii. Potem cisza. Nikt nie wzywał pomocy, nikt się nie ruszał. Kierowca kangoo i trzy osoby z audi zginęli na miejscu.
Czworo zginęło w sekundę
2008-11-05
3:00
MAZOWIECKIE. W kilka sekund na drodze w Łasiewitach zginęły cztery osoby. Nie wiadomo, dlaczego renault zjechało na lewą stronę drogi i zderzyło się z audi.