Daniel Olbrychski przed rocznicą katastrofy smoleńskiej: PiS to rosyjscy agenci

Według Daniela Olbrychskiego partia Jarosława Kaczyńskiego realizuje w Polsce politykę prokremlowską, która działa jedynie na korzyść Władimira Putina. - Ja znam świat Rosjan, dyplomację i historię tego kraju. Nikt lepiej nie realizuje takiej prokremlowskiej polityki w naszym kraju jak partia PiS - opowiadał aktor.

- Rosjanie marzą, żeby do władzy wrócił PiS, być może też manipulują, ale nie trzeba, bo jest przecież pan Macierewicz, jest prezes, który mówi, że to morderstwo było, a cały świat się śmieje - ocenił Olbrychski, odnosząc się do teorii dotyczących katastrofy smoleńskiej, których zwolennikami są członkowie Prawa i Sprawiedliwości.

Gość "Drugiego śniadania mistrzów" stwierdził również, że w obecnej sytuacji są rzeczy ważniejsze niż rocznica katastrofy smoleńskiej, a PiS zamiast się na nich skupić, "zaraz będzie brykał",

- W momencie tak poważnym, zamiast się skupić - już nie mówię o służbie zdrowia, sądownictwie - ale zagrożeniu, jakie jest w Europie, zbliża się kolejna rocznica i zaraz PiS będzie brykał, znowu będzie trotyl, a Rosja tylko się śmieje i marzy, żeby do władzy wrócił prezes Kaczyński - czytamy fragmenty wypowiedzi aktora cytowane przez portal "Gazeta.pl".

Zobacz też: Nowy raport Macierewicza w czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej

Na koniec aktor zasugerował, że w Polsce „nie trzeba agentów FSB, PiS spełnia tę...”, aktor powstrzymał się od dokończenia zdania. Ciekawe dlaczego, czy w końcu przestraszył się, że publicznie opluwa tysiące Polaków?

Polub se.pl na Facebooku