Czasem wystarczy chwila nieuwagi w trakcie szykowania obiadu, robienia porządków czy majsterkowania, by doszło do drobnej kontuzji. Niby sprawa nie jest poważna, ale nawet niewielkie otarcie, skaleczenie czy oparzenie powoduje przykre dolegliwości. Podpowiadamy, jak odkazić rankę i przyspieszyć proces gojenia.
Drobne domowe kontuzje
Na pewno nie raz zdarzyło ci się w czasie przygotowywania posiłku skaleczyć ostrym nożem, krajalnicą lub tarką do warzyw. Albo oparzyć przy zdejmowaniu garnka z palnika czy wyjmowania ciasta z piekarnika. No cóż, takie wypadki nie zdarzają się tylko tym, którzy nic nie robią w kuchni. Podobnie jest z innymi obowiązkami domowymi. Przybijając gwóźdź, wkręcając śrubkę, a nawet po prostu sprzątając mieszkanie łatwo można ulec kontuzji. I nawet jeśli nie stanie się nic takiego, ot drobna ranka czy starta skóra, warto wiedzieć, jak postępować w takich sytuacjach.
Apteczka na pomoc
Przede wszystkim warto mieć w domu odpowiednio wyposażoną apteczkę. Koniecznie powinny się w niej znaleźć środek do odkażania ran, plasterki z opatrunkiem w różnych rozmiarach, małe i duże jałowe gaziki oraz plaster do przymocowania większego opatrunku. W apteczce nie może zabraknąć też leku przeciwbólowego.
Ważne odkażanie
Do dezynfekcji godny polecenia jest aerozol zawierający oktenidyny dichlorowodorek i fenoksyetanol. Pierwsza z tych substancji działa na powierzchni rany i skóry, a druga przenika do jej głębszych warstw oraz błon śluzowych. Preparat ma właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i grzybobójcze. Można go stosować m.in. do dezynfekcji skóry oraz błon śluzowych, a także w leczeniu antyseptycznym małych ran i oparzeń.
Leczenie krok po kroku
Uszkodzoną skórę spryskujemy preparatem odkażającym lub przecieramy jałowym gazikiem nasączonym produktem leczeniczym. Następnie odczekujemy minimum minutę, by lek zaczął działać i możemy przykleić na ranę plaster z opatrunkiem. Dezynfekujemy chore miejsce przy okazji każdej zmiany opatrunku (co najmniej raz na dobę).