Dominika WIELOWIEYSKA: jeżeli prof. GLIŃSKI chce wejść do polityki, to jest to DOBRY RUCH

Marcin Młynarczyk

2012-10-05 14:24

Dziennikarka Dominika Wielowieyska w "Poranku Radia TOK FM" oceniła kandydaturę prof. Piotra Glińskiego na premiera rządu technicznego. Jej zdaniem "nie jest ona pustym gestem". - Nie ma on szans na zostanie premierem, ale jego obecnosć w mediach może przynieść korzyści w kontekście wyborów do europarlamentu. W tych wyborach frekwencja jest niska, rozpoznawalność jest więc na wagę złota - uważa Wielowieyska.

Najnowsze z działu

Lotnisko chopina

Zaczęło się 90 lat temu

Materiał sponsorowany

OFERTY SĄ, CHĘTNYCH BRAK

Zarobki to 250 zł dniówki, ale Polacy nie chcą tej pracy. O co chodzi?!

ONLINE

Rozwijaj swój usługowy biznes z OLX

Reklama

majówka 2024

Przygotuj swój samochód na majówkę! Sprawdzone ubezpieczenie to podstawa

Materiał sponsorowany

Kawowa akcja Circle K

Kawa we własnym kubku za 1 grosz? Brzmi jak EKSTRA poranek na stacjach Circle K

Materiał reklamowy

"Polska The Times" uważa, że wystawienie przez PiS Piotra Glińskiego jako kandydata na premiera to dla niego "straceńcza misja". Wielowieyska jest innego zdania.

- Nie będzie stratny. Premierem nie zostanie. Jest to teatr polityczny. Jak się gra w teatrze, to się zyskuje popularność - stwierdziła dziennikarka.

Uważa ona, że "Jeśli prof. Gliński chce wejść do polityki, to jest to dobry ruch". - Stanie się rozpoznawalny dla elektoratu PiS. Zrobi rundę po mediach i potem - jak sugerował Jacek Kurski z Solidarnej Polski - wystartuje w wyborach do europarlamentu - uważa publicystka.