Donald Tusk broni żony: nie pracuje, ale reprezentuje państwo

2013-06-23 11:05

Donald Tusk stanął w obronie żony Małgorzaty. Premier twierdzi, że jego ukochana nie pracuje, nie ma etatu, ale reprezentuje państwo! To dlatego PO kupowała jej sukienki? Jak na bezrobotną kobietę Małgorzata Tusk wybrała drogie kreacje.

Jak donosi "Fakt" Małgorzata Tusk ubierała się za pieniądze PO w butiku Gosi Baczyńskiej. Projektantka za kreacje życzy sobie od 4 do 6 tysięcy złotych. Na szczęście Platformę Obywatelską stać na takie wydatki. A jak zakup sukienek tłumaczy premier?

>>> Małgorzata Tusk jeździ rządową limuzyną na winko

– Żona mi powiedziała, że jeśli ma reprezentować od czasu do czasu państwo polskie, musi ładnie wyglądać. Moja żona ma obowiązki, które wykonuje społecznie. Są związane z faktem, że jest współgospodynią wizyt państwowych. Albo przebywa ze współmałżonkami gości zagranicznych, albo jest zobowiązana, żeby mi towarzyszyć w wizytach wtedy, kiedy po drugiej stronie są także współmałżonkowie przywódców. To się wiąże także z tego typu kosztami reprezentacyjnymi – mówił Donald Tusk w rozmowie z "Faktem".

Przypominamy, że pieniądze z budżetu państwa oraz pieniądze ze składek członkowskich są na tym samym koncie. Z pewnością więc to z pieniędzy członków PO kupione zostały kreacje Małgorzaty Tusk.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki