Dworzec widmo za 3 mln zł. Budują, a pociągi nie jeżdżą od trzech lat

2018-11-16 5:42

Aż 3 mln zł będzie kosztował remont dworca kolejowego w Brzeźnicy, małej miejscowości na trasie Kraków-Wadowice. Prace już trwają, tylko na twarzach mieszkańców nie widać zadowolenia. Trudno im się dziwić, bo... nie odjedzie stąd żaden pociąg. Trzy lata temu zlikwidowano wszystkie połączenia kolejowe.

Nowe instalacje, stolarka, elewacja dach, schody, toalety. Na klatce schodowej dworca powstanie galeria sztuki, teren wokół niego też przejdzie metamorfozę. Będą miejsca parkingowe, a nawet park&ride. Ale mieszkańcy Brzeźnicy nigdzie z nowoczesnego dworca nie odjadą. Od trzech lat nie zatrzymał się tu ani jeden pociąg i się nie zatrzyma, gdy prace zostaną skończone.

Po co zatem ta modernizacja? Gmina, która przejęła budynek dworca, dostała na jego remont z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa małopolskiego na lata 2014-2020 dofinansowanie w wysokości 85 proc. kosztów. Wójt postanowił więc budynek odnowić i utworzyć w nim centrum kultury. Mieszkańcy zaś z dworca będą odjeżdżać, ale busami, które mają tu przystanek.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki