Gdańsk. Pijana lekarka przyjmowała pacjentów! Zaatakowała policjantów, którzy chcieli ją zatrzymać

2015-02-24 12:49

W Gdańsku policjanci zatrzymali lekarkę, która nietrzeźwa przyjmowała pacjentów. Podczas zatrzymania kobieta była agresywna, szarpała i kopała funkcjonariuszy.

W piątkowy wieczór, lekarka z jednej z gdańskich przychodni przyszła do pracy pijana. O incydencie powiadomił policję jeden z pacjentów. Na widok śledczych, kobieta zareagowała agresją. Podczas aresztowania kopała i szarpała funkcjonariuszy. - Policjanci musieli użyć gazu, by zakuć kobietę w kajdanki. 36-letnia lekarka odmówiła przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, trzeba było pobrać od niej krew - powiedziała Radiu Gdańsk Aleksandra Siewart z gdańskiej policji.

Zobacz: Portal Karnowskich: ZOMO z ulic przeszło do TV. Trzeba więc wyrzucić telewizory

Dwie godziny po zatrzymaniu lekarka zmieniła zdanie i zgodziła się dmuchnąć w alkomat. Miała wówczas ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Kobieta, prosto z przychodni na gdańskich Stogach, trafiła do aresztu. Policja przesłuchuje pacjentów, których zdążyła przyjąć. Lekarce grozi kara trzech lat pozbawienia wolności. Tyle samo może dostać za naruszenie nietykalności cielesnej. Natomiast znieważenie funkcjonariusza na słuzbie jest przestępstwem, za które grozi nawet rok więzienia.

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki