- W środku nocy zostaliśmy powiadomieni o granacie leżącym na ulicy -Ęopowiada Marek Wręczycki (32 l.) z biura prasowego śląskiej policji. - Natychmiast ruszyła akcja ratunkowa. Trzeba było zabezpieczyć cały teren. Z pobliskich zabudowań ewakuowaliśmy mieszkańców. Ulica została oczywiście zamknięta dla ruchu samochodowego - wylicza Wręczycki. Policyjni saperzy rozbroili granat.
Granat leżał na ulicy
2008-08-07
4:00
Gliwice. Chwile grozy przeżywali wczoraj w Gliwicach mieszkańcy ulicy Piłsudskiego. A wszystko przez pozostawiony na chodniku... granat.