Mężczyzna, podszywając się pod przedsiębiorcę zainteresowanego zakupem bazy danych 135 tys. osób, umówił się na sfinalizowanie transakcji w galerii handlowej. W ręce policji, która zorganizowała tam zasadzkę, wpadł 33-letni mieszkaniec Warszawy i jego znajomi: 29-latka i 32-latek. Za kradzież danych grozi im do 2 lat więzienia.
Czytaj też: Szajka wyłudzała odszkodowania