trumna

i

Autor: "Super Express"

Jak wygląda ekshumacja zwłok? "Czasem zbieramy z ciała dwie reklamówki robaków"

2019-09-10 10:19

Ekshumacja to wydobycie zwłok zmarłego z grobu. Najczęściej celem ekshumacji jest przeniesienie ciała do innego grobu. Ale to tylko jedna z okoliczności, które pozwalają na ekshumowanie zmarłej osoby. Kiedy jeszcze można poprosić o wydobycie ciała zmarłego i kto wydaje taką decyzję? Jak przebiega ekshumacja?

Okoliczności wydobycia ciała z grobu jasno określają przepisy prawne. Ekshumacji ciała zmarłego może zażądać rodzina, która chce przenieść zwłoki do innego grobu bądź na inny cmentarz. Decyzję o wydobyciu zwłok może także podjąć prokurator, jeśli ma wątpliwości co do przyczyny zgonu zmarłej osoby. Ekshumacji może się także domagać inspektor sanitarny, jeśli zapadnie decyzja o tym, że cmentarz będzie spełniał inny cel. Warto wiedzieć, że w Polsce ekshumacje przeprowadza się między 16 października a 15 kwietnia. Poza tym okresem nie przeprowadza się wydobycia zwłok, chyba że zgodzi się na to inspektor sanitarny. Ze względów bezpieczeństwa ekshumacje przeprowadza się w godzinach porannych. Co należy zrobić, aby uzyskać zgodę na wydobycie ciała naszego bliskiego? W pierwszej kolejności musimy powiadomić zarządcę cmentarza, gdzie znajduje się grób.

Czytaj: Co się dzieje z ciałem człowieka po śmierci? "Po dwóch miesiącach ciało jest ciastowatą, cuchnącą breją"

O planowanej ekshumacji musi także zostać powiadomiony Powiatowy Inspektorat Sanitarny, który podejmuje decyzję o wydobyciu zwłok. Bardzo ważne w procesie ekshumacji jest także ustalenie stanu rozkładu zwłok - sposób przewozu ciała wydobytego z grobu jest bowiem uzależniony od jego mineralizacji. O kulisach ekshumacji opowiadał Adam Ragiel, polski tanatopraktor (osoba zajmująca się rekonstrukcją zwłok). - Gdy otwieramy grób po dwóch, trzech miesiącach od pogrzebu, ciało jest zwykle ciastowatą, cuchnącą breją, na której żerują owady. Moim zadaniem jest zdezynfekowanie grobu i trumny. Jeżeli prokuratura życzy sobie czasem powtórnej sekcji czy badań, to zabieramy takie ciało do prosektorium - mówił w wywiadzie dla Onetu Adam Ragiel.

Polski tanatopraktor opisywał także, że na ekshumowanym ciele żerują już owady. - Nie można ekshumowanego ciała obsypać środkiem dezynfekującym, bo mogłoby to zafałszować wyniki badań toksykologicznych. Więc chrząszcze uciekają ze stołu sekcyjnego. Zbieramy je i utylizujemy. Czasem, jeżeli mamy do czynienia z ciałem w zaawansowanym rozkładzie, zbieramy dwie reklamówki robaków - mówił Adam Ragiel.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki