Już wkrótce OC dla rowerzystów?

Jakiś czas temu grupa posłów PO złożyła interpelację "w sprawie opracowania i wprowadzenia w życie przepisów zawierających uregulowania dotyczące zasad odpowiedzialności rowerzystów za wyrządzone szkody". Głównym argumentem polityków Platformy były właśnie statystyki. Według policyjnych danych w 2010 r. było prawie 10 tysięcy takich wypadków z udziałem rowerów, rok później ponad 11,5 tysiąca, a w 2012 r. blisko 12 tys.

Przeciwnicy pomysłu zwracają jednak uwagę, by nie ufac ślepo samym liczbom. Jak podaje portal "wp.pl", powołując się na raport Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, główną przyczyną większej liczby takich wypadków jest... lepsza pogoda. Wedle autorów tego opracowania to wyjątkowo ciepłe zimy i mniejsze opady jesienią spowodowały, że więcej osób jeździło na rowerach w miesiącach, kiedy zazwyczaj ruchu rowerowego praktycznie nie było. Kolejny powód to także większa świadomość wśród rowerzystów swoich praw i częstsze wzywanie policji, która wszystkie wypadki rejestruje.

>>> Warszawa: Jak wypożyczyć rower w systemie VETURILO

Zwolennicy wprowadzenia obowiązkowego OC przekonują tymczasem, że korzystanie z dróg publicznych to nie tylko przywilej, ale także odpowiedzialność. A dotychczas ta odpowiedzialność dotyczyła wyłącznie kierowców.

Na szczęście, przynajmniej jak dotąd, Ministerstwo Finansów wcale nie chce narzucać na obywateli kolejnego obowiązku. Przedstawiciele resortu poinformowali, że nie prowadzą prac nad obowiązkowym OC dla rowerzystów i nie przewidują potrzeby jej podjęcia. Pracownicy Ministerstwa tłumaczą, że potrzebne byłoby wprowadzenie odpowiedniego systemu kontroli, identyfikacji pojazdów, co mogłoby w ogóle być niewykonalne.