Warszawa: Rzucali kamieniami w tramwaj

2010-05-13 3:10

Groza! Dwóch wandali najpierw zdewastowało tramwaj, a potem obrzuciło pojazd kamieniami. Jeden trafił w przednią szybę. Wszystko wyglądało naprawdę groźnie, na szczęście motorniczy ma jednak tylko parę zadrapań.

Godzina 8.30. Z pętli na Młocinach wyjeżdża tramwaj linii 33. Jest na ulicy Nocznickiego, kiedy dwóch ogolonych na łyso wyrostków zaczyna rozrabiać w przednim wagonie. Najpierw obrażają pasażerów, potem z całej siły kopią w tzw. szafę, czyli metalową skrzynkę z bezpiecznikami znajdującą się za kabiną motorniczego.

Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Do domu wchodzę po drabinie

Prowadzący pojazd prosi mężczyzn, by się uspokoili. Na przystanku przy Rokokowej chuligani wychodzą. Zanim pojazd rusza, łobuzy sięgają po kilka kamieni leżących między szynami i z całej siły ciskają nimi w kabinę motorniczego. Szkło od razu się rozpryskuje i kawałki wpadają do środka. Jeden kamień uderza kierującego w głowę.

Na Piaski przyjechali policjanci i lekarze, którzy opatrzyli motorniczego. Trwają poszukiwania chuliganów, którzy uciekli między bloki osiedla na Wawrzyszewie.

Kiedy zamykaliśmy to wydanie gazety, policja wciąż patrolowała okolicę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki