KAMILA M., dziewczyna ANDRZEJA B., mogła mieć każdego, ale wybrała bandytę z SANOKA

2013-01-13 17:32

Dziewczyna bandyty z Sanoka, zginęła mając zaledwie 17 lat. Prawdopodobnie została zabita przez swojego chłopaka ANDRZEJA B. Kim była Kamila M.? Czy wiedziała czym zajmuje się jej ukochany?

Kamila M. została zabita strzałem w głowę. Prawdopodobnie została zastrzelona przez swojego chłopaka Andrzeja B. 32-latek z Sanoka najpierw ostrzelał policjantów, potem zabarykadował się w mieszkaniu, a na koniec odebrał życie 17-letniej narzeczonej i sobie.

Według sąsiadów Andrzeja B. Kamila pojawiła się po raz pierwszy w mieszkaniu przy Cegielnianej dwa lata temu. Młoda dziewczyna postawiła na mocny makijaż i tlenione włosy, dzięki czemu wyglądała odrobinę dojrzalej. Kamila mogła mieć ogromne powodzenie, ale wybrała życie z gangsterem. - Była bardzo ładna. Zwracała uwagę na ulicy. Długonoga, zgrabna blondynka. Ale żaden z chłopaków na osiedlu nawet się za nią nie obejrzał. Wszyscy wiedzieli, z kim jest związana – wyznał młody mieszkaniec osiedla.

Kamila musiała wiedzieć, czym zajmuje się Andrzej B. Mężczyzna nigdzie nie pracował. Otaczał się w podejrzanym towarzystwie, stać go było na drogie samochody i rasowe psy. Nastolatka była zafascynowana życiem, które prowadził Andrzej B. On nie wstydził się uczucia do nastolatki. – To moja Kamcia – napisał pod jej zdjęciem na Facebooku.

Kamila M. wychowywała się w skromnym domu na przedmieściach Leska. Koleżanki wiedziały o jej marzeniach. Kamila wyznała im, że chce się wyrwać z miasteczka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki