Kary za picie alkoholu w kajaku, żaglówce czy rowerze wodnym. Policja będzie ścigać PIJANYCH amatorów sportów wodnych

2011-05-06 11:45

Uwaga urlopowicze, którzy nie wyobrażają sobie wypoczynku bez zakrapianych alkoholem zabaw na wodzie! Ministerstwo zdrowia planuje jeszcze  w tym roku wprowadzić zmiany w ustawie przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Wysokie kary pieniężne zostaną nałożone na tych, którzy uprawiają sporty wodne pod wpływem alkoholu. Na celowniku policji wodnej znajdą się nietrzeźwi amatorzy pływania kajakiem, żaglówką czy rowerem wodnym.

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, więc resort zdrowia głowi się jak rozwiązać problem pijaństwa nad wodą. Spożywanie dużych ilości alkoholu jest szczególnie niebezpieczne kiedy potem pijani urlopowicze wsiadają do kajaków, żaglówek czy na rowery wodne. W sezonie letnim nie ma dnia, żeby nie obyło się bez groźnych wypadków i utonięć.

Jak pisze „Rzeczpospolita” ministerstwo zdrowia chce wprowadzić nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Za uprawianie sportów wodnych pod wpływem alkoholu policja będzie karała wysokimi grzywnymi.

Patrz też: Co można znaleźć na plaży: 100 mln włosów, 2 mln litrów potu...

I tak za pływanie żaglówką po użyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila) grozi nam od 20 do nawet 5 tys. złotych kary. Powyżej 0,5 promila kara rośnie do co najmniej 2,5 tys. złotych.

Za pomoc w kupnie alkoholu nieletnim możemy zapłacić grzywnę nie mniejszą niż 2,5 tys. zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki