KATASTROFA SMOLEŃSKA: Unia POMOŻE nam ODZYSKAĆ wrak?

2013-01-23 3:00

Skoro rząd od wielu miesięcy jest bezradny w walce o odzyskanie od Rosji prezydenckiego tupolewa, który roztrzaskał się w Smoleńsku, to może Unia Europejska będzie skuteczniejsza. Komisja Współpracy Parlamentarnej UE-Rosja zaapelowała wczoraj do Rosji o zakończenie śledztwa i zwrot wraku.

Za tym dokumentem jednomyślnie opowiedzieli się wszyscy członkowie komisji. "Apelujemy o szybkie zakończenie śledztwa i zwrot Polsce wraku samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku" - napisano. O takie stanowisko unijnej komisji wnioskowali polscy europosłowie. - Wypada podziękować naszym kolegom. Trochę było tak, że strona rosyjska wolałaby o tym nie mówić, ale spotkali się jakby z taką ścianą. Stanowisko wszystkich europarlamentarzystów było na tyle głośne, mocne i stanowcze, że mieli świadomość, że ta sprawa musi zostać podjęta - komentował wczoraj Sławomir Nitras (40 l.), europoseł z PO. Niezadowolony jest tylko Jacek Kurski (47 l.) z SP. - Parlament Europejski powinien żądać natychmiastowego zwrotu wraku, a nie formułować prośby o zakończenie śledztwa po to, aby oddać wrak. Nie powinniśmy po trzech latach powtarzać logiki rosyjskiej, bo to nas zatrzymuje w miejscu - stwierdził Kurski.

Przypomnijmy, że w Smoleńsku byli niedawno polscy logistycy, którzy mieli sprawdzić, w jaki sposób prezydencki tupolew może być przewieziony do Polski. Jednak rosyjscy politycy ciągle nie odpowiedzieli na pytanie, kiedy dokładnie oddadzą nam wrak. - Najpierw musi się zakończyć nasze śledztwo - powtarzają w kółko.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki