Katowice. Tragedia w kopalni Murcki-Staszic: znalezione ciało zaginionego górnika!

2014-01-20 8:27

W nocy ze środy na czwartek w katowickiej kopalni Murcki-Staszic rozpoczęto poszukiwania górnika, który nie wrócił po pracy na powierzchnię. Ekipa ratownicza niezmordowanie szukała górnika dwa dni! Niestety wczoraj wieczorem odnaleźli jego ciało. Górnikom nie udało się uratowac kolegi.

Cień nadziei na odnalezienie żywego górnika pokazał się, gdy namierzono sygnał z jego lampy. Jednak, aby dotrzeć do źródła światła górnicy musieli ręcznie usuwać zalegające kamienie i bryły węgla, co nie było takie proste: „To nie była prosta akcja. Na dół zbiornika, prawie 20 metrów, zostali spuszczeni ratownicy i kubeł odpowiedniej wielkości. Cały układ służący wytransportowaniu awaryjnemu urobku został zbudowany od podstaw na potrzeby tej akcji” powiedział dla rmf24.pl jeden z uczestników akcji ratunkowej Jan Syty.

Zobacz: Katowice: w kopali węgla zaginął górnik. Ratownicy mają sygnał z jego lampy

Szybszym sposobem usunięcia zalegającego węgla byłoby spuszczenie go do skipu, ale to mogłoby wymknąć się spod kontroli i zmiażdżyć ciało zaginionego. Odnaleziony, martwy górnik miał dopiero 36 lat. Od 15 lat pracował w tym niebezpiecznym zawodzie. Zostawił żonę i dwoje małych dzieci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki