bałtyk

i

Autor: Stanisław Kowalczyk

Koniec akcji poszukiwawczej żeglarza, który wypadł z jachtu do morza

2015-10-05 4:00

Od piątku na Bałtyku trwała akcja poszukiwawcza żeglarza, który z powodu bardzo wysokich fal na Bałtyku wypadł za burtę szwedzkiego jachtu.

53-letni mężczyzna wpadł do morza z łodzi "Nord Vita" 12 mil morskich od Karwi. Wierzono, że żeglarz unosi się na wodzie, bo miał na sobie kamizelkę i sztormiak. Akcja poszukiwawcza była utrudniona ze względu na bardzo złe warunki pogodowe. Zaginionego żeglarza szukały statki ratownicze "Bryza", "Huragan" i "Sztorm" oraz śmigłowiec Marynarki Wojennej z Darłowa. Akcja, która trwała blisko 19 godzin, w sobotę wieczorem została zakończona. W niedzielę rano dyżurny SAR powiedział, że na chwilę obecną nie będą wznawiać poszukiwań. 

Zobacz: Tragedia w Warmińsko-mazurskiem. Zderzenie tira z osobówką. Ogień i śmierć na miejscu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki