Koronawirus w Polsce. Mniej testów, więcej zakażeń. Ujawniono PODEJRZANE zmiany! Szok

2020-11-04 10:56

Koronawirus w Polsce. Zmieni się sposób raportowania nowych przypadków zakażeń i zgonów w codziennych komunikatach Ministerstwa Zdrowia. Od 5 listopada do raportów mają być również dołączane wyniki z testów komercyjnych, co oznacza, że w najbliższych dniach należy spodziewać się gwałtownego wzrostu liczby zakażeń w danych. Paradoksalnie w raportach testów będzie mniej, a zakażeń więcej. Jak to możliwe? Ujawniono wielkie zmiany. Padły pewne podejrzenia!

Testy obowiązkowe dla podróżnych

i

Autor: Associated Press Testy obowiązkowe dla podróżnych

Koronawirus w Polsce. Na horyzoncie wielkie zmiany w sposobie raportowania danych dotyczących zakażeń i zgonów spowodowanych COVID-19. Jak donosi Onet.pl, "liczba chorych i liczba wykonanych każdej doby testów trafia do państwowego systemu teleinformatycznego. Dzięki niemu Ministerstwo Zdrowia przygotowuje codzienne statystyki. W rozporządzeniu Rady Ministrów z 9 października laboratoria obarczono obowiązkiem codziennego przekazywania do tego systemu informacji o liczbie wykonanych komercyjnie testów". Co ciekawe, ludzie wykonujący testy prywatnie, którzy okazywali się zakażeni, nie zawsze znajdowali się w tym spisie. Nie istniał bowiem nakaz przekazywania pozytywnych wyników testów bezpośrednio do centrali. To z kolei oznacza, że - jak pisze Onet - Ministerstwo Zdrowia mogło pisać o dużej liczbie testów, wliczając w raporty te wykonywane prywatnie, a jednocześnie uwzględniać wśród zakażonych tylko tych, którzy badali się za publiczne pieniądze. "Testów było wiele, zakażeń relatywnie mniej", podaje Onet.pl. 

Teraz się to zmieni! 23 października, dzień po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego, Rada Ministrów przygotowała nowe rozporządzenie covidowe, wprowadzając zmiany w sposobie raportowania danych. "I tak, od 26 października laboratoria nie muszą już donosić o liczbie wykonanych testów odpłatnych. Jednak od 5 listopada będą musiały codziennie raportować o tym, ile zakażeń wykryto w ich wyniku.(...) Jaki może być efekt? Dane te - dotąd nieuwzględniane w codziennych statystykach MZ - "zasilą" ogólną liczbę zakażonych. W konsekwencji przy mniejszej liczbie wykonanych każdej doby testów - ze statystyk odpadną te komercyjne - red. - liczba zakażonych będzie większa. Statystycznie, bo realnie większa była już wcześniej, tylko przypadki wykryte w komercyjnych testach nie były raportowane do ogólnopolskiego systemu", podaje Onet.pl. 

Portal węszy spisek. Czy terminy są przypadkowe? "Ta zmiana w życie wejdzie 5 listopada. To dokładnie dwa tygodnie po tym, jak zaczęły się masowe protesty po wyroku TK. Zaś 14 dni to ogólnie przyjęty i utrwalony w świadomości społecznej okres, w którym następuje zakażenie koronawirusem", pisze Onet.pl. Ministerstwo Zdrowia, w odpowiedzi na takie sugestie, twierdzi, że to zmiana kosmetyczna, a wybór daty wynika z kwestii porządkowych. Wskazują też, że zakażeni zdiagnozowani komercyjnie byli uwzględniani w codziennych raportach MZ.

"Nie jest jednak tak, że dotąd zachorowania zidentyfikowane w oparciu o testy komercyjne nie były raportowane – laboratoria mają obowiązek sprawozdawania takich przypadków do sanepidu, a podawane do publicznej wiadomości liczby zachorowań uwzględniają wyniki pozytywne zarówno testów finansowanych publicznie jak i komercyjnie" - piszą przedstawiciele resortu zdrowia, cytowany przez Onet. Informują, że "przepisy (z rozporządzenia z 23 października-red.) zmieniają zatem jedynie sposób informowania o takich zachorowaniach".

"Po co rząd w szczycie pandemii zmienia sposób zliczania tak testów, jak zakażonych? Tego resort dokładnie nie wyjaśnił. Czemu ma ta zmiana służyć? I czy ma jakikolwiek związek z trwającymi w całej Polsce protestami osób oburzonych wyrokiem TK w sprawie aborcji?" - zastanawia się Onet.pl.

Wkrótce przekonamy się, czy od 5 listopada nastąpi gwałtowny wzrost liczby zakażonych koronawirusem. 

Rozpędzone auto jechało wprost pod pociąg! PRZERAŻAJĄCE nagranie z przejazdu kolejowego!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki