Założył się z obecnymi, że przepłynie staw. Choć zbiornik był naprawdę mały, przecenił swe możliwości. Po kilku metrach poszedł pod wodę. Ciało nieszczęśnika znaleziono dopiero po kilkunastu godzinach poszukiwań.
KRAŚNIK: Utonął przez zakład
2012-09-04
2:00
Lubelskie. Tragedia nad stawem wędkarskim w Kraśniku. 42-letni mieszkaniec miasta wspólnie z rodziną i znajomymi urządził tam piknik na pożegnanie lata. Niestety, zamiast cieszyć się ostatnim dniem wakacji, coś podkusiło go do rywalizacji i pokazania swoich możliwości.