Co może wnieść do parlamentu kobieta, która zna się tylko na tym, jak ustawić kamerę i skierować światło na kochającą się parę? - zastanawiali się wyborcy. Ale Arrowsmith broni się i przekonuje, że ma kwalifikacje, by zostać politykiem.
Reżyserka, która jest z wykształcenia magistrem filozofii uważa, że kobiety nie są dostatecznie reprezentowane w parlamencie. Kandydatka stanowczo odcina się od swego dotychczasowego zajęcia i twierdzi, że teraz zajmie się tylko dobrem mieszkańców jej okręgu.
Patrz też: Ekoland sprzedaje porno herbatki dla dzieci