Ksiądz Rafał Jarosiewicz o homoseksualizmie w Kościele katolickim: Czy Jezus był gejem?

Już były w historii takie sekty, które próbowały naginać do swoich potrzeb Biblię. W samym Piśmie św. jest mowa, że takie osoby będą się pojawiały w Kościele, szczególnie w czasach ostatecznych, odciągając od Boga, ale to nie zmieni nauczania Kościoła. Jak zrobi się coś głupiego, to szuka się najczęściej usprawiedliwienia i potwierdzenia tego. Myślę, że ten ksiądz może czuć się nawet reformatorem Kościoła, chcąc wyzwolić z ucisku homoseksualistów. Szatan może posługiwać się ludźmi, nawet nami księżmi! To nam może się wydawać, że robimy coś (to) w dobrej wierze. Ale to właśnie księża, przez swoją pychę zrobili najwięcej rozłamów w Kościele. Zazwyczaj przed wydaniem przez Kościół szczególnie ważnych dokumentów, dzieje się coś, co próbuje nasz wzrok odwrócić od ważnych spraw. Tym razem jest to ksiądz Charamsa, który według siebie działa w dobrej wierze i dla dobra Kościoła, jak twierdzi – sprawił, że wszystkie media na świecie bardziej widzą jego i jego problem niż Synod o rodzinie, który jest tak ważnym wydarzeniem. Jest to zatem także uderzenie w Synod, żeby nie zajmował się sprawami rodziny. Jest to konkretne zło. Czy ludzie zaczną teraz podejrzewać wszystkich księży, że są gejami? Nie wiem. Myślę, że ludzie myślą i są gotowi na to, by nie potępiać człowieka, ale nie zgadzać się także na jego poglądy. I to jest prawdziwa tolerancja. Na pewno będą też tacy, którymi to zachwieje. Zapewne niektórzy zapytają, co się w tym Kościele dzieje? Czy Jezus też był gejem i dlatego nie miał żony? Oczywiście Pan Jezus nie był gejem. Przecież powiedział, że kto już „pożądliwie patrzy się” - w sercu dopuścił się grzechu. Jezus mówił o ludziach, którzy są bezżenni, którzy się takimi urodzili oraz bezżenni, których ludzie takimi uczynili, ale są i tacy, którzy dla Królestwa Niebieskiego żyją bezżennie. Mężczyźni żyjący samotnie nie muszą być gejami, tylko ludźmi, którzy wybrali służbę dla Boga. Biblia pedofilię, homoseksualizm czy współżycie mężczyzn ze zwierzętami traktuje jako obrzydliwości w oczach Boga.

Problemy jakiegoś duchownego nie oznaczają, że mamy porzucić wiarę. Mamy kochać drugiego człowieka, tzn. pragnąć dla niego dobra, ale nie musimy zgadzać się z jego poglądami. Na tym właśnie polega tolerancja.

Ks. Rafał Jarosiewicz (1976) ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Siedlcach, specjalizując się w tematyce ewangelizacji, a następnie studia doktoranckie na wydziale duchowości UKSW w Warszawie. Jest autorem książki "Ewangelizacja bez granic", "Miłość chodzi po Woodstocku" wydanej także na CD, wydawcą i aranżerem wielu płyt CD z autorskimi piosenkami i muzyką oraz innych. Jest dyrektorem Szkoły Nowej Ewangelizacji w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, znanym ze stałej współpracy z hip-hopowymi zespołami Full Power Spirit i Stworzeni do Walki S.D.W. z inicjatywą Przystanek Jezus. Dał początek portalom ewangelizacyjnym: www.pozytywnego.pl oraz www.smsznieba.pl (znanemu z akcji "SMS z nieba"). Prowadzi dziesiątki rekolekcji i kursów ewangelizacyjnych w Polsce i za granicą.

Zobacz: Ksiądz Dariusz Oko OSTRO: Dla ks. Krzysztofa Charamsy seks ważniejszy niż Bóg