pies, labrador

i

Autor: ARCHIWUM

Ktoś ZNĘCAŁ SIĘ nad młodym labradorem w Giżycku?

2015-06-26 14:03

Mieszkanka Giżycka przygarnęła psa od osób, które mnie chciały się już nim zajmować. Labrador ma cztery miesiące. Gdy psiak pojawił się już u niej w domu zauważyła liczne obrażenia na ciele zwierzęcia. Ma zasinienia na podbrzuszu, ranę na głowie i kuleje. Nowa właścicielka labradora natychmiast zgłosiła sprawę na policję, ponieważ przypuszcza, że nad psem się znęcano.

Jedna z mieszkanek Giżycka przygarnęła pod swój dach młodego psiaka. Zabrała go od poprzednich właścicieli, ponieważ ci nie chcieli się nim już zajmować. Pies rasy labrador ma cztery miesiące i jest pełen energii. Jednak kobietę zmartwił pewien fakt. Odkryła u psiaka liczne obrażenia ciała. Ma widoczne zasinienia na podbrzuszu i ranę na głowie. Szczeniak kuleje tez na tylna łapkę. Oprócz tego pies też krwawi, co może świadczyć o obrażeniach narządów wewnętrznych, których doznał. Zaniepokojona właścicielka psa od razu zgłosiła sprawę na policję. Nie jest wykluczone, że nad labradorem znęcali się ludzie. Pies obecnie przechodzi leczenie weterynaryjne, a jego nowa pani czeka na wyniki śledztwa policyjnego. Ma nadzieję, że doprowadzi ono do sprawców obrażeń sympatycznego zwierzaka. Takie historie zdarzają się zdecydowanie za często. Ludzie bestialsko znęcają się nad bezbronnymi zwierzętami i często też potem je porzucają, jak bezużyteczne przedmioty.

Zobacz: Groźna PUŁAPKA na psy w Warszawie! Idiota rozrzuca kiełbasę z haczykami

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki