- Pewnie nie powinniśmy tego umieszczać, ale musimy. Wpis Pawła Kukiza, który opublikował na swoim FB po naszej wizycie w programie DDTVN, odbił się w mediach szerokim echem - napisali w sawoim oświadczeniu na Facebooku muzycy z zespołu Piersi.
Paweł Kukiz zaatakował swoich kolegów z zespołu "Piersi", po tym jak zespół pokazał się w programie "Dzień Dobry TVN" i razem z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman świętowali jubileusz swojego zespołu. Kukizowi nie spodobał się tort w kształcie kobiecego biustu, który zespół przyniósł do studia.
Zobacz: Kukiz do Piersi: "Robicie z mojego dziecka k***ę!"
- Piszesz, że "k...ę" z zespołu zrobiliśmy, przyjmując zaproszenie od TVN. Myślisz, że my żyjemy polityką, jak Ty, i zastanawiamy się, kto Cię lubi, a kto nienawidzi? (...) My też mamy kredyty, rachunki, dzieci na utrzymaniu, a muzyka jest naszą pracą. To prawdziwy powód przyjęcia zaproszenia. Uważaliśmy, że skoro idziemy na jubileuszowy odcinek, to z pustymi rękami przyjść nie wypada - napisali muzycy grupy Piersi.
- Piszesz, Pawle, o zespole Piersi 'moje dziecko'. Otóż tak nie jest. To również nasze dziecko i tych, których z nami już nie ma z różnych powodów. Dobrze wiesz, jak w zeszłym roku zakończyłeś współpracę z zespołem (...). Po ostatnim wspólnym koncercie, liczyliśmy na choćby podanie ręki, na jakiś gest, słowo. Widocznie przez te wspólne lata nie zasłużyliśmy sobie na Twój szacunek. Wielki żal - kontynuował zespół.
Kto w tym sporze ma rację? Paweł Kukiz czy zespół Piersi?