Lekarze z USA uratują Jagienkę! Sukces Czytelników "Super Expressu"

2017-10-14 7:00

To musi się udać! Ciężko chora Jagienka (7 l.) z Łodzi dostała właśnie od losu szansę na dużo lepsze życie. Dziewczynką cierpiącą na wrodzoną łamliwość kości i skrzywienie kręgosłupa, które uniemożliwia jej prawidłowe oddychanie, już w poniedziałek zajmie się amerykański chirurg, a operacja odbędzie się nie w USA, tylko w Olsztynie!

O tej małej księżniczce pierwszy raz pisaliśmy w lutym. Jej postępująca choroba sprawiła, że Jagience groziło nawet uduszenie, bo skrzywiony kręgosłup blokował prawidłowy rozwój płuc. Rodzice dziewczynki rozpaczliwie szukali pomocy, ale nie znaleźli w Polsce lekarzy, którzy podjęliby się przeprowadzenia ratującego życie zabiegu. Taką możliwość znaleźli we Francji. Tyle że NFZ nie chciał zrefundować operacji, więc sami musieli uzbierać kilkaset tysięcy złotych.

Gdy "Super Express" nagłośnił sprawę, do mamy Jagienki zgłosiło się małżeństwo ze Szkocji, które przekazało sensacyjną informację, że ich syn z podobnym problemem był leczony w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie! Rozpoczęła się walka z czasem - konsultacje medyczne, załatwianie formalności w Narodowym Funduszu Zdrowia i w końcu sprowadzenie specjalisty z USA, który przyleci do Olsztyna na własny koszt i będzie nadzorował cały proces.

Wszystko udało się zapiąć na ostatni guzik i od czwartku Jagienka jest już w Olsztynie. Pierwszy zabieg, po którym nastąpi stopniowe rozciąganie kręgosłupa, ma przejść w najbliższy poniedziałek. Później - za kilka miesięcy - będą czekały ją jeszcze kolejne operacje. - Cieszymy się bardzo i z niecierpliwością czekamy na efekty - mówi Małgorzata Hursztyn, mama Jagienki.

ZOBACZ: Nienarodzona Laura potrzebuje pomocy

SPRAWDŹ: Mała Nikola potrzebuje najdroższego leku na świecie! Możesz pomóc

CZYTAJ: Kaja cierpi na astmę, wodogłowie i zespół Dandy'ego-Walkera. Urzędnik ZABRAŁ jej świadczenie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki