Zwłoki noworodka w szafie

i

Autor: Tomasz Golla/Super Express Zwłoki noworodka w szafie

Matka zabiła dziecko, a zwłoki ukryła w szafie! [ZDJĘCIA]

2019-01-11 18:32

18-letnia Małgorzata G. 1 stycznia urodziła dziewczynkę. Żywe dziecko wyniosła do lasu i zakopała w liściach. Po pewnym czasie wróciła, zabrała ciało zmarłej już córki i schowała w szafie w swoim pokoju!

Śledczy wyjaśniają czy Małgorzata G. (18 l.) tuż po porodzie zabiła swoje dziecko. 18-letnia mieszkanka Ujeźdzca Małego (woj. dolnośląskie) urodziła dziewczynkę 1 stycznia w domu. - Dziecko przyszło na świat żywe – mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Co stało się później? Małgorzata G. wyniosła maleństwo do lasu i zakopała je w liściach. Później matka wróciła i zabrała zwłoki do domu. Schowała je do szafy. Tam leżały do środy. Sprawa wyszła na jaw, gdy dziewczyna poszła do szpitala na badania. Lekarze zorientowali się, że była niedawno w ciąży. Zapytali więc, gdzie rodziła, a ona odpowiedziała, że w szpitalu w Trzebnicy. Lekarze wyczuli, że 18-latka może kłamać i sprawdzili te informacje. Okazało się, że to nie prawda.

Sąd zdecydował, że 18-latka zostanie aresztowana. Prokuratura postawiła jej zarzut dzieciobójstwa, za co grozi pięć lat za kratami. Dlaczego dziewczyna zabiła swoje dziecko? Jej zeznania są szokujące. Okazuje się bowiem, że do tragicznych zdarzeń doszło, bo Małgorzata G. bała się, że rodzice wyrzucą ją z domu, gdy okaże się, że ma dziecko. Przez cały czas ciąży, ukrywała przed nimi, że jest brzemienna...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki