Minister ZDRADZIŁ POUFNE informacje? KTOŚ na tym ZAROBIŁ!

2012-11-06 16:09

Radosław Sikorski na konferencjach prasowych pojawia się rzadko, aktywnie uczestniczy za to w życiu twitterowej społeczności. Przed komputerem siedział na przykład podczas pogrzebu Ryszarda Kaczorowskiego. Wczoraj wieczorem tajemniczym wpisem zapowiedział ogłoszoną dopiero dziś obniżkę cen gazu. Ci, którzy domyślili się, o co chodzi mogli sporo zarobić. Czy minister nie zdradził przypadkiem poufnej informacji?

"Intuicja podpowiada mi, że min. Budzanowski wkrótce będzie miał wiadomości ws. cen gazu dla Polski" - taki wpis zamieścił wczoraj na twitterze szef polskiej dyplomacji. Co ważne niedługo przed zamknięciem sesji giełdowej. Wprawdzie nie napisał wprost, że PGNiG udało się wynegocjować obniżkę opłat za surowiec, ale zorientowanym w temacie nie trudno było rozszyfrować wpis ministra.

A taka wiedza okazała się bardzo cenna. Po tym, jak PGNiG ogłosił dziś, że Gazprom zgodził się sprzedawać Polsce gaz ponad 10 proc. taniej niż dotychczas, akcje spółki zyskały ok. 10 proc. Oznacza to, że inwestorzy, którzy jeszcze wczoraj zdążyli kupić akcje gazowego giganta, na ich sprzedaży sporo dziś zarobili.


Wpis Sikorskiego budzi więc nie małe wątpliwości. Również na Twitterze poseł PiS Dawid Jackiewicz, zapowiedział już, że zgłosi zapytanie w tej sprawie do Komisji Nadzoru Finansowego. "Kieruje zapytanie do KNF ws. wczorajszych "przeciekow" R.Sikorskiego. Wg. mnie zlamal on art.180 ust.o publ.obrocie papierami wart." - napisał parlamentarzysta. Według artykuł 180"kto wbrew zakazowi (...) ujawnia informację poufną, podlega grzywnie do 2 000 000 zł albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie".

Minister konsekwencji się nie boi i z przekonaniem pisze - znowu na Twitterze: "Zdaniem prezesa KNF mój wpis nie był informacją poufną. Cieszmy się z sukcesu negocjacyjnego i perspektywy obniżek cen gazu!".

Głos w sprawie zabrał już PGNiG. Prezes spółki Grażyna Piotrowska-Oliwa zapewnia, że o korzystnej umowie wiedział tylko minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski. I dodaje: - Nikt ze spółki nie informował pana ministra Sikorskiego o jakichkolwiek negocjacjach ani o fakcie podpisania porozumienia. Nikt ze spółki nie udzielał oficjalnych ani nieoficjalnych osobom nie upoważnionym do posiadania takich informacji.

CZYTAJ WIĘCEJ: WRESZCIE jakieś OBNIŻKI! Za GAZ zapłacimy DUŻO MNIEJ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki