Wynalazca zapewnia, że zwierzęta czują się w pralce swobodnie, a pół godziny w zamknięciu nie naraża ich na niepotrzebny stres. Pomysłodawca tłumaczy, że samo mycie psa trwa zaledwie kilka minut. Pozostały czas to staranne suszenie jego sierści.
Myjnia dla psów
2009-05-19
7:00
Francuz Romain Jarry (31 l.) wymyślił maszynę, która dosłownie "pierze" psy.