Naraził życie chorych na raka

2010-01-08 2:00

Kto odpowiada za strach i rozpacz pacjentów chorych na raka, którym na początku roku odmówiono leczenia? Okazuje się, że Narodowy Fundusz Zdrowia ani resort zdrowia nie mają sobie nic do zarzucenia.

Jacek Paszkiewicz (47 l.), prezes NFZ, zrzuca winę na... lekarzy, którzy rzekomo nie zrozumieli przepisów. Na szczęście po nagłośnieniu sprawy w mediach chorzy będą leczeni. SLD żąda jednak od premiera dymisji Paszkiewicza.

O co chodzi? Wraz z początkiem roku w wielu szpitalach odmawiano chorym na raka tzw. niestandardowej chemioterapii, czyli leczenia najnowocześniejszymi lekami. Dramat pacjentów pokazały "Fakty" TVN. Lekarze odprawiali chorych z kwitkiem, powołując się na zarządzenie prezesa NFZ. Wczoraj po burzy w mediach wiceminister zdrowia Marek Twardowski (60 l.) zapowiedział, że leczenie będzie się odbywać na takich warunkach jak w ubiegłym roku. Przytaknął mu prezes NFZ. Żaden z urzędasów nie zdobył się jednak na przeprosiny chorych za to, że zły przepis naraził ich zdrowie i życie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki