Następca Nowaka: "Spokojnie sobie poradzimy"

2013-11-16 10:18

"Zamierzam kontynuować dotychczasową politykę resortu, bo ten kierunek działań jest korzystny dla kraju" - zapowiedział Zbigniew Rynasiewicz, który będzie pełnić obowiązki ministra transportu po dymisji Sławomira Nowaka.

- Przyjęliśmy priorytety, które są dobre dla państwa polskiego i w sposób maksymalny chcemy wykorzystać ten bardzo ważny moment, w którym po raz kolejny mamy szanse wykonania zadań w tym całym obszarze, który należy do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Takich, które doprowadzą do kolejnego skoku cywilizacyjnego Polski - powiedział Zbigniew Rynasiewicz, który zastąpił na stanowisku Sławomira Nowaka.

Zobacz: Super Express wyrzucił ministra Nowaka!

Rynasiewicz powiedział, że nie boi się odpowiedzialności, jaka go czeka w związku z pełnioną funkcją i dlatego ją podjął.

Zdaniem Rynasiewicza rzeczą naturalną jest, że w momencie dymisji szefa obowiązki przejmuje jego zastępca:

- Gdybym czegoś nie chciał, to znaczy nie powinienem pracować - dodał na zakończenie.

Jego zdaniem rzeczą naturalną jest, że w momencie dymisji szefa jego obowiązki powierzane są zastępcy.
- Gdybym czegoś nie chciał, to znaczy nie powinienem pracować - dodał na zakończenie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki