Ostatnie pożegnanie Janusza Kurtyki, strażnika pamięci

an

2010-04-24 5:35

W krakowskim kościele św. Piotra i Pawła rodzina oraz współpracownicy pożegnali w piątek prezesa IPN Janusza Kurtykę (50 l.). "Strażnika pamięci" - jak określił Go minister kultury Bogdan Zdrojewski (61 l.).

Najnowsze z działu

finanse

Kredyt na remont. Czy Polacy chętnie sięgają po dodatkowe środki finansowe na odświeżenie lub wykończenie swojego lokum?

Reklama

Bezpiecznie na drodze

Bezpiecznie na dwóch kołach. Nie zapomnij o ubezpieczeniu motocykla!

Tekst sponsorowany

Praca w przyszłości

Sanofi wprowadza koncepcję pracy Work X 2.0 łącząc w nowym biurze naturę i technologię

Tekst sponsorowany

Zniżki do -50 proc.

Do 22 maja trwa Allegro Smart! Week – świętuj z nami!

Materiał sponsorowany

Przed nami Impact’24

Polski kongres o światowym rozmachu! 15-16 maja w Poznaniu odbędzie się Impact’24

Mszę świętą za duszę zmarłego tragicznie szefa IPN odprawił kardynał Stanisław Dziwisz (71 l.). - Prawdę o Katyniu przypieczętował swoim życiem - mówił o Januszu Kurtyce, który spoczął w Alei Zasłużonych Cmentarza Rakowickiego w Krakowie.

Prezesa IPN żegnali m.in. wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski (70 l.), przewodniczący "S" Janusz Śniadek (55 l.) oraz Franciszek Gryciuk (62 l.), który od śmierci Kurtyki pełni obowiązki prezesa IPN. List z kondolencjami przesłał prezes PiS Jarosław Kaczyński (61 l.).

W piątek pochowano także kolejne ofiary katastrofy prezydenckiego Tu-154 pod Smoleńskiem - funkcjonariuszy BOR: mjr. Dariusza Michałowskiego (35 l.) i ppor. Jacka Surówkę (36 l.). Obaj młodzi, pełni planów. "Dusza człowiek" - mówiono o mjr. Michałowskim. - Gdy będę wam potrzebny, to dzwońcie - te słowa ppor. Surówki zapamiętano z kolei w ośrodku dla niepełnosprawnych dzieci w Helenowie. Poza służbą twardy "borowik" pomagał najsłabszym...