Owsiak przeprasza Macierewicza i zaprasza na Przystanek Woodstock

2013-10-22 11:30

Jerzy Owsiak przeprosił za mocne słowa, jakich użył pod adresem Antoniego Macierewicza. -  Nie mam powodu nawet myśleć o nim źle, może jest fantastycznym gościem i lubi tę samą muzykę co ja - powiedział główny dyrygent Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jerzemu Owsiakowi puśiły nerwy, kiedy w mediach jego konferencję prasową przykryła konferencja Antoniego Macierewicza dotycząca wyjaśniena katastrofy smoleńskiej. Pomysłodawca WOŚP postanowił dać wyraz swojemu niezadowoleniu na wideoblogu. Teraz, gdy emocje opadły, Owsiak postanowił przeprosić za swoje ostre, a nawet niecenzuralne słowa.

- Nie znam pana Macierewicza. Nigdy go w życiu nie spotkałem. Nie mam powodu nawet myśleć o nim źle, może jest fantastycznym gościem i lubi tę samą muzykę co ja. Może nawet lubi Metallikę. Moje słowa oddają charakter moich emocji, a nie są oceną pana Macierewicza - tłumaczył na antenie TVP Info Jurek Owsiak.

ZOBACZ: Owsiak bluzga na Macierewicza: "Zostaw nas pan wszystkich k...a w spokoju!"

Na koniec wystosował do posła PiS, dosyć oryginalne zaproszenie.

- W każdej chwili spotkałbym się z panem Macierewiczem i przybił z nim "piątkę". Zróbmy to na Przystanku Woodstock. Zapraszam tam pana Macierewicza, by sobie usiąść i porozmawiać, bo to jest to miejsce - przyznał.

ZOBACZ: Biedroń: Macierewiczem powinien zająć się psychiatra!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki