Palikot: Kamiński to "pędzący królik"

2010-01-20 20:43

Janusz Palikot (46 l.) zażarcie broni Platformy Obywatelskiej przed zarzutami świadków komisji hazardowej. Jego zdaniem CBA ujawniając aferę chciało skompromitować Donalda Tuska (53 l.).

Politykowi PO bardzo nie spodobało się wtorkowe przesłuchanie byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego (45 l.). Dlatego, jak to ma w zwyczaju, postanowił z niego zadrwić. - Jedyny efekt wczorajszego przesłuchania to zmiana ksywy Kamińskiego z "alkoholik" na "pędzący królik" – kpił w radiu RMF FM, nawiązując do nazwy restauracji, w ktorej miało dojść do domniemanego wycieku informacji ze śledztwa.

Zobacz też: Kamiński oskarża PO

Jego zdaniem za aferą stoi CBA, które miało skompromitować premiera Donalda Tuska (53 l.). - To pułapka zastawiona przez Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Kamińskiego. Bez takich chwytów i numerów Lech Kaczyński nie będzie ponownie wybrany na prezydenta – stwierdził Palikot.

Czy Waszym zdaniem to CBA stoi za aferą hazardową?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki