Paraliż na kolei. Nie jedź pociągiem do pracy

2011-08-17 4:00

Nie ma podwyżek - Przewozy Regionalne nie jeżdżą. Taką decyzję ogłosił wczoraj wieczorem wiceszef Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP Dariusz Browarek. Na tory nie wyjedzie dziś ponad 2700 składów.

Pociągi spółki PKP Przewozy Regionalne zatrzymają się na stacjach i będą blokować tory. A to oznacza opóźnienie bądź odwołanie kursów innych przewoźników. Kompletny paraliż na kolei oraz kłopoty z dojazdem do pracy ponad 300 tysięcy pasażerów. A wszystko dlatego, że kolejarze nie dogadali się z władzami spółki w sprawie wzrostu płac. Domagali się 280 zł podwyżki, a proponuje im się rozłożenie tej kwoty na raty. - Ostatnia przewidziana jest w 2013 roku, a wtedy już naszej spółki nie będzie - twierdzą związkowcy. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zaapelował do związkowców o odwołanie środowego strajku. - Apeluję, aby strona związkowa jeszcze raz przestudiowała propozycje przedstawione przez zarząd Przewozów Regionalnych - mówił we wtorek wieczorem. I dodał: - Jeszcze jest czas, żeby ten strajk odwołać.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki