Pijany ksiądz PROBOSZCZ ubliżał POLICJANTOM, trafił do ARESZTU

2012-12-20 13:29

Kolejny duchowny wdał się w konflikt z prawem. Proboszcz parafii Matki Boskiej Fatimskiej Wiesław M. po zatrzymaniu pojazdu, którego był pasażerem wszczął awanturę z funkcjonariuszami, która zakończyła się dla niego zatrzymaniem w policyjnym areszcie. Ksiądz miał 1,8 promila alkoholu we krwi.

Zdarzenie miało miejsce tydzień temu. Lipnowscy policjanci po otrzymaniu zgłoszenia zatrzymali kierowcę skody superb, który zatankował na stacji paliwo , nie zapłacił za nie i odjechał. Rachunek miał rzekomo uregulować pasażer będący właścicielem samochodu.

Pasażerem tym był Wiesław M. - Wszczął awanturę z funkcjonariuszami, która zakończyła się dla niego zatrzymaniem w policyjnym areszcie - mówi Anna Kozłowska z KPP w Lipnie. Według relacji policjantów był agresywny i arogancki. Ubliżał mundurowym. Powołując się na znajomości w różnych kręgach, groził im zwolnieniem z pracy, jeśli nie odstąpią od dalszych czynności. Nie chciał również podać swoich danych osobowych.

Proboszcz miał 1,8 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w celi, następnego dnia został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty za bezprawne wywieranie wpływu na policjantów w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnych czynności oraz znieważenie funkcjonariuszy. To nie pierwszy eksces księdza. Kilka lat temu został on zatrzymany za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.

Za znieważenie funkcjonariusza publicznego, kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do roku.


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki