Zabrał pieniądze i odjechał tymże rowerem do lasu. Tam schował skradzioną kasę. Tam też zostawił ślad po sobie: rower i kominiarkę.
Piotrkowscy policjanci szybko złapali gangstera-ofermę i znaleźli łup.
Nie tak łatwo być prawdziwym gangsterem. Przekonał się o tym 18-letni młodzieniec z Piotrkowa w gminie Ręczno, który ubrany w kominiarkę podjechał na rowerze pod bank i zastraszył pracownicę nożem kuchennym.
Zabrał pieniądze i odjechał tymże rowerem do lasu. Tam schował skradzioną kasę. Tam też zostawił ślad po sobie: rower i kominiarkę.
Piotrkowscy policjanci szybko złapali gangstera-ofermę i znaleźli łup.