Bojkot trwa już dwa tygodnie, jednak TVN niespecjalnie przejmuje się nieobecnością polityków PiS na swojej antenie. Do studia zaprasza polityków związanych niegdyś z tą partią: Marka Jurka, Artura Zawiszę czy Kazimierza Michała Ujazdowskiego.
Oficjalnie powodem bojkotu było zrezygnowanie z wywiadu z Markiem Suskim w momencie, gdy poseł PiS był już w studiu. Nieoficjalnie politycy tej partii przyznają, że tak naprawdę chodzi o "Szkło kontaktowe".
- Ciągle się z nas naśmiewają, to jest nie do wytrzymania - mówi prominentny polityk PiS "Dziennikowi".
Jarosław Kaczyński oskarżył nawet "Szkło" o sianie nienawiści po tym, jak jeden z widzów, który zadzwonił do studia, nazwał polityków PiS gnidami.
O ile na bojkot TVN może nie reagować, o tyle na takie oskarżenia nie może być głuchy. W wywiadzie dla "Dziennika" twórca "Szkła" Grzegorz Miecugow grozi nawet prezesowi PiS procesem.
A my tylko przypominamy, że prawdziwe poczucie humoru ma ten, kto umie śmiać się z samego siebie.