Poczuj się pasażerem z czasów Gomułki. Zabytkową „eNką” po Śląsku

Składy typu N przeznaczone do obsługi trasy Katowice-Stadion Śląski, konkretnie modele 13N i 105N, to konstrukcje oparte jeszcze na rozwiązaniach niemieckich z lat 30. Były to nieco zmodernizowane kopie Kriegsstraßenbahnwagen. Wyprodukowano je w 1953 i 1959 r. Zabierały na pokład regulaminowo ok. 80 pasażerów. W praktyce jeździło takim wozem i dwa razy więcej ludzi; nie tylko w środku, ale i na stopniach. W latach 70. zastępowano je nowszymi składami produkcji chorzowskiego Konstalu. Sporadycznie pojawiały się jeszcze w latach 80. Potem przerobiono jest na wagony naprawcze. Z początkiem wieku stwierdzono, że trzeba im przywrócić pierwotny wygląd. Wyjeżdżały na tory przy specjalnych okazjach lub wtedy, gdy je sobie ktoś… wypożyczył. W 2007 r. powstała pierwsza linia zabytkowa.

Jazda nie jest darmowa. Trzeba kupić zwykły bilet , ale w zamian przewoźnik sprezentuje pasażerom, w ramach Metropolitalnej Tramwajowej Linii Turystycznej, repliki biletów z czasów PRL (za Gierka przejazd tramwajem bez wzyględu na długość trasy kosztował złotówkę). Zresztą o bilety (i jak trzeba będzie i o ich kontrolę) zadba konduktor . Linia 23 obsługiwana przez ruchome zabytki techniki pokonuje trasę: Katowice Zawodzie Zajezdnia – Rynek (Teatr Śl.) – Plac Wolności – Rynek – Rondo – Silesia City Center – Park Śląski – Chorzów Stadion Śląski Pętla Zachodnia – Park Śląski – Silesia City Center – Rondo – Rynek – Plac Miarki – Rynek (Teatr Śl.) – Katowice Zawodzie Zajezdnia. W jedną stronę do prawie pół godziny pełnej wrażeń. Uwaga, jazda na stopniach, tolerowana za PRL, teraz jest zakazana!