Polak wypadł za burtę. Koniec akcji poszukiwawczej, mężczyzny nie udało się odnaleźć

2013-12-21 11:09

W piątek przed godziną 20.00 z promu "Wawel" płynącego ze Szwecji do Świnoujścia wypadł mężczyzna. Poszukiwania pasażera trwały ponad 8 godzin, jednak mężczyzny nie  udało się odnaleźć. Służby ratownicze zdecydowały się zakończyć poszukiwania, gdyż nie ma szans na to, by mężczyzna przeżył.

W piątek ok. godziny 19.55 z promu "Wawel" płynącego ze Szwecji do Świnoujścia wypadł pasażer. Mężczyzna wypadł za burtę na krótko przez wpłynięciem do portu. Załoga, która była świadkiem zdarzenia natychmiast powiadomiła odpowiednie służby.

- Stan morza jest na szczęście niewysoki, jeden do dwóch stopni Beauforta, temperatura wody 4,7 stopnia - mówił o warunkach jeszcze wczoraj Andrzej Spica z Morskiej Służby Poszukiwawczej w rozmowie z tvn24.pl - Poszukiwania trwają i trwać będą na pewno przez kilka godzin.

Zobacz: Z promu płynącego ze Szwecji do Świnoujścia wypadł pasażer! Trwa akcja ratunkowa

Niestety o godzinie 4.20 ekipy ratunkowe zdecydowały się zawiesić akcję ratunkową. Na razie nie ma planu wznowienia akcji, o ile nie pojawią się nowe informacje o losie pasażera. Mężczyzna prawdopodobnie zmarł - czas przeżycia w wodzie o tak niskiej temperaturze wynosi 3 godziny.

Jak poinformował tuż przed godz. 7 na antenie TVN24 Spica, akcja została zakończona, a pasażer został uznany za zaginionego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają