Polański zasłużył na więzienie!

Czy Roman Polański powinien być sądzony za gwałt z przed 32 lat? – takie pytanie zadaliśmy w poniedziałek naszym czytelnikom. Odpowiedzi nie pozostawiają wątpliwości. Za postawieniem reżysera przed obliczem wymiaru sprawiedliwości opowiedziało się aż ¾ internautów, a tylko 25 procent było przeciwnego zdania.

Polański umrze w więzieniu

Czy taki wynik może dziwić? Na pewno nie Amerykanów, którzy w komentarzach po aresztowaniu Romana Polańskiego od razu podkreślali, że sprawiedliwości powinno stać się za dość.

Szwajcarzy postanowili przypodobać się Ameryce?

"Czy Polański nie wycierpiał wystarczająco wiele? Czy nie przetrwał wszystkich tych zimnych, szarych i deszczowych zim w Paryżu? Czy nie spędzał wakacji, ograniczając się do ponurej monotonii południa Francji?" – pytał na jednej z głównych stron prestiżowy dziennik "Washington Post". Padła też jednoznaczna odpowiedź: Nie!

Szokujace szczegóły orgii Polańskiego

Taki obrót spraw nie spodoba się za to prawnikom Polańskiego, którzy dwoją się i troją, by za wszelką cenę wyciągnąć go na wolność. Zgodnie z prawem zatrzymany reżyser może odzyskać wolność w ciągu 40 dni, jeśli nie wpłynie oficjalny wniosek o ekstradycję. Za oceanem, jak na ironię losu, Polański może trafić do jednego z najcięższych więzień w USA - kalifornijskiego więzienia stanowego. Tam, gdzie przesiaduje Charles Manson. Oprawca, który zamordował jego ukochaną żonę Sharon Tate.

Wszystko o Romanie Polańskim (galeria!)

Przypomnijmy, Roman Polański jest ścigany przez prokuraturę w Los Angeles za gwałt na 13-letniej dziewczynce. Do procesu nigdy nie doszło, bo Polański uciekł z Ameryki. Dlatego na reżyserze cały czas ciąży widmo 50 lat odsiadki za kratkami. Amerykańscy prokuratorzy nie zamierzają tak łatwo odpuścić, skoro po tylu latach udało się schwytać reżysera.

Oto wyniki naszej sondy: