Ostróda. Szaleńcza jazda radiowozem! Policjanci wylądowali w rowie!

2014-06-12 4:00

Policjanci mają tyle pracy, że już nie wyrabiają się na zakrętach! Boleśnie przekonał się o tym patrol z Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). Najpierw policjanci zostali wezwani do awantury domowej pod Liwą. Kiedy się tam zjawili i zaczęli uspokajać strony konfliktu, otrzymali wiadomość o niewybuchu znalezionym w Ostródzie.

Wszystkie patrole z okolicy zostały wezwane na miejsce niebezpiecznego znaleziska. Również patrol z Liwy ruszył na sygnale do miasta. Policjanci tak bardzo się spieszyli, że jechali dosłownie na złamanie karku. Wystarczył lekki zakręt, a rozpędzony radiowóz wyleciał z drogi jak z procy i koziołkując, wpadł do rowu.

Tak pędzili, że wpadli do rowu!

Policjantom na szczęście nic się nie stało. Lekko poobijani sami wyszli z rozbitego auta. Gorzej z radiowozem. - Został tak bardzo uszkodzony, że nieprędko wróci do służby - poinformowała nas Bożena Bujakiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Czytaj: Pościg za BMW. Są zarzuty dla łódzkiego policjanta

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki